Amigdalina – lek czy witamina?

Być może nazwa amigdalina jest dość enigmatyczna i więcej powie inne określenie tej samej substancji – witamina B1 Wiele osób nazywa ją lekiem na raka, jednak do tego, aby móc pełnoprawnie używać właśnie tego określenia, brakuje stosownych badań i analiz. Dietetycy i lekarze na ten moment witaminę B17 traktują raczej jak substancję, którą suplementować można codzienną dietę, nie zaś lek. To zdecydowanie za duże słowo. Amigdalina występuje w naturze. Największe jej dawki znaleźć można w migdałach gorzkich, skąd zresztą zaczerpnęła swoją nazwę, a także w pestkach moreli i pestkach jabłek. Nie należy przekraczać zalecanej dawki substancji, nie powinny jej również zażywać dzieci i kobiety ciężarne. Amigdalina w organizmie ludzkim rozkłada się na cyjanowodór, glukozę oraz aldehyd benzoesowy. Zwłaszcza ta pierwsza nazwa brzmi złowrogo, kluczem jednak jest, że uwolnienie cyjanowodoru następuje wyłącznie w komórkach nowotworowych. Wnikając do niej, cyjanowodór we współpracy ze wspomnianym aldehydem niszczy komórki nowotworowe.

Comments are closed.